yy

yy

niedziela, 6 grudnia 2015

Rozdział 3

Mediolan

























  Późny ranek. Bezchmurny, ciepły , chichy późny ranek w domu sióstr Vento . Cichy?
-Rossa i Natale pośpieszcie się jeśli za raz chcemy iść na koncert chłopaków z Il Volo na rynku. Jest już 11.00 a koncert zaczyna się o 12j.-Notte
-Robimy co możemy Notte, ale nie moja wina , że nasza młodsza siostra Rossa uparła się na tą czerwoną sukienkę.-Natale
-Ona jest najlepsza na taką okazję jak koncert Il Volo. A poza tym tobie schodziło dłużej Nat z dopasowaniem bluzki do niebieskiej spódnicy.-Rossa
-Nie przesadzaj Rossa nie mogłam zdecydować się przez 2minuty. Czy założyć niebieską bluzkę z gwiazdami czy błękitną z księżycem.Ale zdecydowałam się niebieska z gwiazdami.-Natale
- Uno, due,tre… Dziewczyny bo ja zaraz pójdę sama na koncert a wy zostaniecie w domu. Ja nie miałam kłopotu z ubraniem. –Notte
- Si bo jesteś ubrana w czarną sukienkę,a we włosach masz złotą spinkę we włosach-Natale
- Dlatego byłam pierwsza gotowa do wyjścia. Nie dyskutujmy tylko choćmy dobrze , żer rynek mamy pod samym nosem-Notte
-Okej. Chodźmy.-Rossa/Natale
Wychodzą z domy. Idą na rynek. Przechodzą na 2gą stronę ulicy i są na rynku. Podchodzą do miejsc siedzących i wybierają pierwszy rząd z przodu naprzeciwko sceny .Jest 11.50.
-Usiądźmy na krzesełkach –Natale.
-Za chwile się zacznie-myślą wszystkie. Zaczyna się koncert chłopaki wychodzą na scenę . Śpiewają ,,Senza te.’’Potem Piero śpiewa ,,E lucevan le stelle’’, po nim Ignazio śpiewa ,, Unchated Melody’’ ,Gian ,, Can't help falling in love’’. Później spiewają razem ,,Besame mucho’’ na finał ,,Grande amore’’ po włosku.
-,, La Madonna Piero w tym czarnym garniturze wygląda świetnie. I wygląda podobnie jak szop pracz z ,,Pocachontas’’ Disneya’ Piękny tenor sprinto’ myśli Notte.
- ,, Ignazio w zielonym garniturze wygląda jakby urwał się z choinki zresztą z bardzo przystojnej ‘’ - myśli Natale.
- ,,Gian w tym niebieskim garniturze po prostu brak słów aby opisać jak bardzo pięknie wygląda . Pięknie to niedopowiedzenie’’ myśli Rossa.
Jak pięknie brzmią ich głosy w ,,Grande amore’’.Czemu schodzą ze sceny?- myślą siostry.

Zostawcie komentarze jeli można prosić. Dla was to 5 minut i drobnostka, a  dla mnie to pchnięcie do dalszego pisania. Można mnie znaleść na facebook. Wystarczy wpisać Marysia Gałkiewicz. 

Brak komentarzy: